Gdy spotykam się z młodzieżą moim głównym celem jest zaszczepienie, lub wzmocnienie ich wiary w siebie. Zatem kolejny raz nie opowiadałam zbyt wiele o sobie, a pozwoliłam dzieciom uruchomić wyobraźnię i z wylosowanych słów ułożyć opowiadanie. Dodatkowo – połączyłam pracę z elementem sportowym, który wciąż mi towarzyszy w życiu, gdy jeżdżę motocyklem – i tworzyliśmy historię nie spiesząc się, a spokojnie „jadąc” od początku do końca, by to, co napiszemy miało sens i polot. Dzieci były z różnych krajów, więc posługiwały się językiem angielskim, co zasługuje na szczególne uznanie. Szczególny szacunek należy się również Pani Aleksandrze Rek, która z dziećmi pracuje na co dzień, oraz Karen Sayce, której wyobraźnia i świetne pomysły potrafią porwać wszystkich – i młodzież i dorosłych!
Spotkanie z nastolatkami w Szczecińskiej Szkole Międzynarodowej SIS
Szczecin
2016-06-21
